południe

Niedziela, 7 lipca 2013 · dodano: 07.07.2013 | Komentarze 0

Siedliska-Bobowa-Grybów-Krzyzówka-Tylicz-Krynica-Krzyzówka-Grybów-Łużna.
W Grybowie autobus wycieczkowy pyta o droge na Krynice bo we Florynce most remont
wiec na Sacz jadą, ja sprint na Krzyżówkę dojechałem kończę banana autobus jedzie od Łabowej :)

Kryniczanka

Czwartek, 4 lipca 2013 · dodano: 04.07.2013 | Komentarze 0

Krynica-Tylicz-Krzyżówka-Łużna.
Zwykły ciepły dzień :)

klasykiem, klasycznie: Krzyżóweczka :)

Niedziela, 23 czerwca 2013 · dodano: 23.06.2013 | Komentarze 0

Od Grybowa do Krzyżówki w deszczu, gdy ciepło lubie w deszczu :)

południe bliskie

Czwartek, 20 czerwca 2013 · dodano: 20.06.2013 | Komentarze 3

Grybów-Krzyżówka-Tylicz-Krynica-Krzyżówka-Grybów-Stróżna-Łużna.
Piekarnik ciąg dalszy :)

Gdzieś za Tyliczem © radik

Przyjemny dzień

Niedziela, 16 czerwca 2013 · dodano: 16.06.2013 | Komentarze 0

Krzyżówka-Sącz:(zerknąć na startujących w kryterium)-Korzenna-Stróżna-Łużna.
Mimo ciepła fajnie sie jechało :)

Kryniczanka

Niedziela, 5 maja 2013 · dodano: 06.05.2013 | Komentarze 0

Jakiś dzień bez sił ledwo wracam.
Po drodze mijam tylu szosowców i rowerzystów że przez cały rok tylu nie mijałem jeszcze, niestety wszystko w przeciwnym kierunku :}

Krzyżówka

Piątek, 19 kwietnia 2013 · dodano: 19.04.2013 | Komentarze 0

Grybów-Krzyżówka-Sącz-Korzenna-Stróże-Łużna.
Pod Krzyżówkę wiatr w czoło później to różnie.
Śniegu tam już sporo mniej, droga sucha, prawie.
Jednak ubranym jak na lato momentami uderzenia zimna od leżącego sniegu
odczuwalne.

Krościenko n/Dunajcem

Środa, 5 września 2012 · dodano: 05.09.2012 | Komentarze 2

Wybrałem sie do Kroscienka od tak, miałem na Szczawnice jechać ale wolałem na zachód w celu wyjechania na Kluszkowce i zobaczenia Tatr, (Kluszkowce Szczyt czas 3:09 od startu, dst 90km) niestety tak ograniczona przejrzystość że gór nie było kompletnie widać.
Przy okazji na Szczycie został zlikwidowany znak Kluszkowce który zawsze tam był, może miejscowość zmieniła swoje granice.
Chwila postoju może 8 min, wracam na dole znajduje sklep tankowanie i powrót, okazuje sie że mamm mocniejsze podmuchy teraz niż do Krościenka szło całkiem niezle, w Gołkowicach Dolnych jadę taką jakby obdownicą wjezdzam w główną za Starym Saczem no i tłucka przez N. Sacz.
Dzień super noga podawała brak kryzysów, chciałem wypracować lepszą średnią lecz przejechanie Sącza skutecznie to zwalcza. najważniejsze dla mnie że wracam do domu nie wykończony a mający siły na wiecej.

Ptaszkowa jego mać © radik

przed Starym Saczem © radik

Gołkowice Dolne Most przez Dunajec © radik

prosta przed Łąckiem © radik

Kroscienko coraz blizej © radik

Kroscienko rondo © radik

Kroscienko ulica na Nowy Targ © radik

Kluszkowce, i zero wodoku na góry © radik

merda Kluszkowce © radik

Stary Sącz, nowy most © radik

Zborowice, podjazd © radik

Pokaż trasę GPS

kryniczanka

Wtorek, 28 sierpnia 2012 · dodano: 28.08.2012 | Komentarze 0

Odwiedzamy z Bartkiem dawno nie odwiedzaną Krynice pogoda fajna lecz dzień lekko kryzysowy :) Całkiem fajna jazda mimo przewyższenia robiliśmy fajne zmiany i całkiem fajna średnia wyszła.

Słowacka Niedziela

Niedziela, 19 sierpnia 2012 · dodano: 20.08.2012 | Komentarze 0

Niedzielna zbiórka spacerowa, kilku starszych młodych też właściwie po połowie, kierunek Nowy Żmigród tam decyzja i na Dukle dalej Barwinek. Pogoda super bezwietrznie przynajmniej tak mi sie wydawało, trasa łatwa nie wymagająca w sam raz na niedziele. Jedzie mi sie super, żadnych problemów, jak to bywa jak jest dobrze musi być w końcu gorzej z Barwinka na Svidnik, zatrzymujemy sie w przy drożnym sklepie opona w tylnym kole już jakiś czas jechała z jedną bulwą pod sklepem upuszczam deko powietrza, jedziemy dalej w Svidniku chwila postoju zdjec wczesniej jakoś nie robiłem tel w podsiodłowej mogłem w sumie, jakoś mi umknęło.
Ze Svidnika dość żwawiej ruszamy oczywiście nie pamietam nazwy wsi tylko strzał czegoś, po chwili juz wiedziałem że to moja opona, cześć zatrzymuje sie ze mną część jedzie dalej, dziura w oponie nie wiadomo co robić tylko jedna opcja stara dętka pod dziurę niskie cisnienie i jedziemy dalej, wkurzony jadę z początku nie siadając mocno na siodło odciążając tylne koło do Zborova mi sie wlecze, później podjazd pod Konieczną chwila postoju na uzupełnienie bidonów, lekka ulga bo już w kraju już specjalnie nie zwracam uwagi na koło i jedziemy dalej pod Magure jakieś zapasy sił sie włączyły na szczycie nie czekam jade dalej za jakiś kawałek oglądam sie czy bedzie ktoś jechał doganiają mnie jakoś w Ropicy
Arek i Adam jedziemy juz razem do Gorlic, chwila postoju juz prawie w miescie czekamy chwile ale nikt nie jedzie ja z Arkiem do domu Adam czeka na reszte.
Przy okazji mój km.max.

Przed Magurą © radik

okolice albo Zdynia © radik

prosta przed Magurą © radik

Pokaż trasę GPS#lat=49.516662878955&lng=21.377235&zoom=9&maptype=ts_terrain